Domy w czasach Jezusa
- Szczegóły
- Kategoria: ŻYCIE CODZIENNE W CZASACH JEZUSA
- Opublikowano: czwartek, 11 maj 2017 18:09
Domy w czasach JezusaÂ
Poszczególne domy żydowskie nie odznaczaÅ‚y siÄ™ wiÄ™kszÄ… oryginalnoÅ›ciÄ… ani artyzmem niż caÅ‚e miasta. Å»ydzi nigdy nie byli wybitnymi architektami. Na prowincji na przykÅ‚ad w Nazarecie, w czasie gdy Józef i Maryja wychowywali tam maÅ‚ego Jezusa - domy wyglÄ…daÅ‚y bardzo prymitywnie. ByÅ‚y to ciężkie, szeÅ›cienne bryÅ‚y, bielone wapnem, skÄ…po zaopatrzone w otwory, jeÅ›li je w ogóle posiadaÅ‚y poza drzwiami. WnÄ™trze zajmowaÅ‚a czÄ™sto tylko jedna izba, podzielona na dwie części: poÅ‚owa domu sÅ‚użyÅ‚a bydÅ‚u, poÅ‚owa rodzinie. Niektóre domy byÅ‚y na wpół jaskiniami.Â
W domach Å›redniozamożnych nie zadowalano siÄ™ już tylko jednÄ… ubogÄ… izbÄ…, sÅ‚użącÄ… równoczeÅ›nie za kuchniÄ™, jadalniÄ™ i sypialniÄ™. Na prawdziwe kuchnie mogli sobie pozwolić jedynie ludzie bardzo bogaci. Zazwyczaj przyrzÄ…dzano posiÅ‚ki na dziedziÅ„cu, a w razie potrzeby pod okapem.Â
Dach odgrywaÅ‚ w życiu codziennym bardzo ważnÄ… rolÄ™. ByÅ‚ to pÅ‚aski taras, lekko pochylony, aby deszcz mógÅ‚ Å›ciekać do rynien. Prawo wymagaÅ‚o, aby dach zabezpieczono balustradÄ…, by nie obciążyć swego domu krwiÄ…, gdyby ktoÅ› z niego spadÅ‚. Na dach wchodziÅ‚o siÄ™ po schodach, najczęściej zewnÄ™trznych. SkÅ‚adano na nim narzÄ™dzia pracy, suszono bieliznÄ™, zażywano wieczornego chÅ‚odu, w letnie zaÅ› noce - sypiano. Niektórzy nawet rozstawiali na tarasie namioty. Dach sÅ‚użyÅ‚ także do modlitwy i rozmyÅ›laÅ„.Â
W domach ludzi zamożnych powstaÅ‚ zwyczaj wznoszenia na dachach zamiast namiotu, lekkiej konstrukcji, która z wolna przeksztaÅ‚ciÅ‚a siÄ™ w prawdziwe piÄ™tro. Niekiedy nawet, aby zapewnić oÅ›wietlenie z góry, zawieszano czworokÄ…tnÄ… lampÄ™. Umieszczano w nich przygodnych goÅ›ci gdyż zewnÄ™trzne schody zapewniaÅ‚y wszelkÄ… swobodÄ™. Przy wiÄ™kszej iloÅ›ci goÅ›ci podawano tam posiÅ‚ki.Â
Bogacze, możni i sÅ‚awni tego Å›wiata posiadali prawdziwe paÅ‚ace. NajpiÄ™kniejsza ze wszystkich byÅ‚a bez wÄ…tpienia wspaniaÅ‚a rezydencja letnia, która należaÅ‚a do Heroda Wielkiego. Jej ruiny, odkryte przez archeologów, jeszcze dziÅ› wywierajÄ… imponujÄ…ce wrażenie. ByÅ‚a to kopia siedziby hellenistycznej z dwoma dziedziÅ„cami ozdobionymi portykami, z apartamentami poÅ‚ożonymi na kilku poziomach, a nawet niewielkich teatrem. CaÅ‚ość budowli spoczywaÅ‚a na olbrzymich, sklepionych fundamentach. OtaczaÅ‚y jÄ… wspaniaÅ‚e tarasowe ogrody, z basenami czystej wody, fontannami, a nawet sadzawkÄ….Â
Domy ubogich wieÅ›niaków powstawaÅ‚y z gliny zmieszanej z trzcinÄ…, a w najlepszym razie z glinianych cegieÅ‚, wyrabianych nogami, przemieszanych ze sÅ‚omÄ… u wypalanych w piecu. Takie Å›ciany zÅ‚odzieje mogli bardzo Å‚atwo przedziurawić. Domy bogaczy byÅ‚y z kamienia. PalestyÅ„ski wapieÅ„ dostarczaÅ‚ doskonaÅ‚ego budulca.Â
Drzwi były  wąskie i niskie. Znano już wtedy zawiasy. Domy zwykle nie były ogrzewane. Gdy chłód dawał się we znaki, spalano węgiel drzewny w piecykach. Do przyrządzania posiłków wystarczyło zwykłe ognisko rozpalane na świeżym powietrzu. Kopano w tym celu dół obramowany dwoma kamieniami. Jedynie w siedzibie bogaczy były piece opalane drzewem lub torfem.
Umeblowanie na ogół byÅ‚o bardzo skromne. Najważniejszy sprzÄ™t nawet u bogaczy stanowiÅ‚a skrzynia: na odzież, na artykuÅ‚y spożywcze. Najubożsi spożywali posiÅ‚ki na skrzyni lub jej korcu, czyli naczyniu do odmierzania ziarna, odwróconego do góry dnem. W gospodarstwie Å›redniozamożnych byÅ‚y stoÅ‚y.Â